Akita amerykańska była tak naprawdę miłością od pierwszego spojrzenia, psem, który ujął moje serce od pierwszego spotkania… Otóż psy były zawsze nierozerwalną częścią mojego życia, choć nie potrafiłam jednoznacznie sprecyzować, którą rasę lubię najbardziej. Oczywiście, miałam swoje typy (owczarek niemiecki, doberman, rottweiler) , jednak z wyborem konkretnej rasy wstrzymywałam się do chwili budowy domu, wówczas wstępnym planem był zakup owczarka niemieckiego… jednak właśnie wtedy na mojej drodze stanęła japońska Akita Inu. Majestatyczny pies, pełen dumy, niewymuszonego dystansu, będący esencją piękna. Zaczęłam zdobywać informacje o rasie i właśnie wtedy dowiedziałam się, że poza Akitą Inu występuje druga, spokrewniona z nią rasa – Akita Amerykańska, mająca w swym pochodzeniu nie tylko japońskiego majestatę, ale również krew bardzo lubianych przeze mnie owczarków niemieckich. Od tej pory byłam pewna, że to właśnie Akita Amerykańska stanie się częścią mojego życia.
Pochodzenie Akity Amerykańskiej nierozerwalnie łączy się z historią japońskiej rasy Akita Inu, dopiero od kilkunastu lat są to dwie odrębne rasy w FCI. W Japonii Akita jest bardzo starą rasą, znaną ponoć od około 5000 lat, od roku 1931 będącą kulturowym dziedzictwem Japonii. Jest rasą używaną dawniej do polowania na dużą zwierzynę oraz do ciągnięcia ładunków. Walczyły u boku samurajów i były częścią japońskiej mitologii, znane już podobno od 5000 lat…..
Więcej tutaj…